czwartek, 12 lutego 2015

One stroke flowers



Hej. W dzisiejszym wpisie kolejna propozycja na Walentynki i nie tylko. Wykonana w technice zwanej „one stroke”. Tak przyozdobione „pazurki” będą również odpowiednie na wiele innych okazji.
Bardzo lubię manicure wykonany przy użyciu farby akrylowej. Efekt – na zdjęciach poniżej :).



Zaczynamy od pomalowania paznokci odżywką. Następnie nakładamy mleczny lakier (Barielle, nr 5122, Go lightly) na kciuka i palec serdeczny. Resztę malujemy kolorem czerwonym (Barielle, nr 5053, Suntini). Czynność powtarzamy. Czekamy aż wyschnie i bierzemy się za najciekawsze. 


Płaskim, małym pędzelkiem nabieramy farbę. Na jeden koniec czerwoną, na drugi- białą. Na kartce papieru delikatne ścieramy nadmiar farby i wyrównujemy kolory. Tak przygotowanym pędzelkiem zaczynamy malować płatki. Czynność powtarzamy dwa razy, aby kolor kwiatów był wyraźny. (Kolory płatków można również zastosować odwrotnie, malując białą farbą na górze a czerwoną na dole – daje to ciekawy efekt końcowy). 



Następnie malujemy na górze i na dole paznokcia małym, cienkim pędzelkiem, dwa małe pączki kwiatowe, a przy nich niewielkie listki. Środek kwiatka możemy zaznaczyć małymi czerwonymi kropkami.  Czekamy aż farba wyschnie do końca, aby przy nakładaniu top coat nasz malunek się nie rozmazał. I gotowe :).










Przed nałożeniem farby na paznokieć, można go pomalować matowym top coat’em wtedy łatwiej będzie ją rozprowadzić. Jednak znacznie wydłuża się czas naszego manicure, ponieważ trzeba dodatkowo czekać aż top dokładnie wyschnie (aby nie zniszczyć już nałożonego lakieru). 



Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie przedstawionego zdobienia - zapraszam do pisania komentarzy.

Miłego wieczoru,
Pozdrawiam



Joanna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz